— Cukierkowy lajf —
Kryzys w Cukierkowie dzień 2!
Kryzys w Cukierkowie dzień 2! Poszedłem do niej wieczorem, tak jak zawsze. Spała 😳 nie czekała na swojego synka pierdziszynka?! Wtf myśle sobie! A gdzie do cholery Ciuciu Ruciu, jedyny synie matki, nachalne pieszczoty z jej strony, ja wtenczas burczę, ona zdaje się drwić z mej udręki, całuje dalej i wącha mi🤦🏻♂️ najsampierw uszy, potem… Read More Kryzys w Cukierkowie dzień 2!