– A ruszą ją tylko … To psa spuszczę
– Cukier odbiło Ci ? To tylko zwyczajna piłka …
– Zwyczajna ? Ty chyba skokosiałeś do reszty Mamucie z Rodu ostatnich mamutów ! Ile już ją mamy ? No proszę, powiedz … !
– No trochę będzie, ale co z tego ?
– A to, że ona w ogóle jeszcze jest to cud ! Mirakyl po angielsku ! Może tak szybciej zrozumiesz, bo podobno Ciebie w Anglii wymyślili Powiedz mi widzisz te
lalkę przy brzegu 🏖 ?
– Cukier co ty pierniczysz ?! Przecież to Afera
psia
księżniczka, nasza siostra !
– No Brawo Dobra angielski cwaniaczku, to powiedz mi gdzie jest cała reszta piłek
🏐które mama
nam kupiła ?
– No, Nie ma …
– No i …? Zajarzyłeś już dlaczego ta piłeczka jest wyjątkowa ? Matko Bosko … ! Maciek
skup się ! Tamtych piłek już nie ma, a ta ciągle jest, wiec ??
– Aaaaa ! Już wiem, tamte się zgubiły !!!!
– Nie !!!! Boże z kim Ja mieszkam 🤦🏻♂️
– Tamte zżarła Pamela biegająca przy brzegu
morza
Więc jeśli ta piłka
przetrwała zabawy z nami wszystkimi to najprawdopodobniej wyjdzie bez szwanku nawet po spotkaniu z walcem drogowym !
– Ty ! Faktycznie, nawet rysy nie ma i śladu po zębach
– W dodatku unosi się na wodzie można ją myć w zmywarce. Bezpieczna nietoksyczna, nie zawiera lateksu i BPA. Jest idealna, najlepsza, to mój hit ! I Ja ją będę lansował
Macie tutaj porównanie piłki (zielona) Zogoflex od Canifel i (czerwona i żółta) piłek innej znanej firmy. Do czasu odkrycia piłeczek od Zogoflex, tamte były naszym hitem i szczerze mówiąc one są tez świetne, ale różnicę widać gołym okiem. Jeśli macie w domu normalne psy, które bawią się piłką zgodnie z ich przeznaczeniem to możecie pokusić się o jedne i drugie. Jeśli natomiast wasz dom jest pełen niszczycieli na czterech łapach to wybór jest tylko jeden … ZOGOFLEX
Super piłka! <3