Zaspokoić kobietę …
Afera ciagle marudziła, a to kołdra za ciepła, a koc się nie układa, a na dworzu zimno, a groszków tych nie chce bo chce coś innego …
No oszaleć można z tymi babami 🤦🏻♂️
Nie od dziś wiadomo co najlepiej działa na kobiety ….. Jak myślicie ? …… Nie!
Zboczuchy !
To zakupy 🛍🛍
Pojechaliśmy zatem do sklepu po jakiś drobiazg dla Pisiuni Misiuni
Mówię do niej Kochanieńka
… wybieraj ! Ja stawiam
wiesz jestem teraz zarobasem
mega gwiazdą
więc bierz co chcesz
Tylko bez szaleństw, skromnie tak do trzech dyszek
– Co Ja mam za to sobie kupić ? Plastikową myszkę do zabawy dla
kotów ?!
Ale poszła …. Kroczyła tymi swoimi śmierdzącym girami i wymyślała jak to Ona.
– Afera ogarnij się ! Zaraz pomyślą ze przyszliśmy tu na szaber, bo kręcisz się jak w przerębli
Robisz wiochę !
– Bo Ja chciałabym coś wyjątkowego …. niezwykle trwałego …. dużego ….
czegoś co zaspokoi moje pragnienia i rozpali żądze ….
– Chyba sklepy pomyliłaś
– Wiesz Ty zawsze tylko o jednym … 🙄
– No proszę Cię, bo jak to brzmi ?
– Normalnie ! Szukam po prostu nowej piłeczki
Aaaa ! I musi być lekka ze względu na mój uraz kręgów szyjnych.
Słysząc nasze przekomarzania, podeszła do nas Kasia moja ukochana ekspedientka
zaczęła pokazywać Aferze, najlepsze piłki jakie są dostępne na rynku … Uwielbiam na nią patrzeć
Mówi, że Likier …!
– Kasia, przecież Ja nie mogę pić nie ma jeszcze 13:00
– Głuptasku To nazwa piłeczki
Powiedziała, smyrając mnie pod bródką Jak Ja Kocham tę kobietę
Miłością mą wielką, Trzebuszańską (Trzebusz mała wieś, niedaleko miejsca mojego urodzenia)
i kudłatą, gdyby tylko nie ten jej mąż, straszny dzik !
To dawno bym do niej smalił cholewki
Afera była wniebowzięta i tylko to się teraz liczyło. Dzięki Bogu znalazła !
Podobno piłka jest lekka, unosi się na wodzie i nie do zdarcia
(sprawdzimy to) Pobiegliśmy do kasy by
zapłacić za ten towar luksusowy
Kasjerka zapytała Aferę Psią Księżniczkę :
– Zapakować ? ale Psiunia zdecydowanie odszczekała
– Nie .. 🤤 wyślinię na miejscu
Piłeczka do nabycia oczywiśniasto w Megazoologiczny